Szybka reakcja chłopca zapobiegła tragedii na os. Uroczym.
„Zdyszany i rozemocjonowany chłopiec przekazał informacje, że w jednym z bloków na os. Uroczym intensywnie czuć zapach gazu” – poinformowała Jednostka Ratowniczo–Gaśnicza Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Po przybyciu na miejsce strażacy stwierdzili, że w jednym z mieszkań ulatnia się gaz. Okazało się, że mieszkający tam mężczyzna uruchomił piecyk gazowy i zasnął. Stężenie było na tyle duże, że niewielka iskra mogła wywołać zapłon niebezpiecznej mieszaniny.
Bohaterska postawa chłopca uratowała życie roztargnionemu mężczyźnie i wielu osobom z jego otoczenia.