Samorządowiec proponuje, aby wykorzystać 13 tysięcy metrów kwadratowych dachu hali widowiskowo-sportowej na montaż odpowiednich paneli. Łukasz Sęk tłumaczy, że dziwi się, że na etapie budowy nikt nie wpadł na pomysł, aby wykorzystać tak dużą powierzchnię.
Swój pomysł zgłosił władzom miasta. Propozycja nie została jeszcze odrzucona przez Agencję Rozwoju Miasta, która zarządza obiektem przy ul. Lema.
– Otrzymałem odpowiedź, że sprawa jest analizowana. Mam nadzieję, że uda się wreszcie zamontować panele fotowoltaiczne – podkreśla Łukasz Sęk.
Radny mówi, że prąd który udałoby się pozyskać ze słońca, mógłby posłużyć do funkcjonowania obiektu, m. in. na zasilanie wielkiego ekranu led-owego znajdującego się na fasadzie budynku.